Ledwie przyszła wiosna, a u nas już pachnie świętami. To za sprawą ciasteczek o kształcie baranków i zajączków, podarowanych przez rodziców Poli Wcisło. Pierwszy dzień wiosny był nie tylko zielony, ale również słodki.
Bardzo dziękujemy.
A to nasze boćki
Pierwszego dnia wiosny mieliśmy okazję uczestniczyć w pokazie ratownictwa przedmedycznego oraz poćwiczyć udzielania pomocy w przypadku zagrożenia życia.
Akcję pozyskiwania dawców do przeszczepów zorganizowała mama Alka, pani Agnieszka Dębińska, wraz z uczniami ZSCKR
w Henrykowie, której serdecznie dziękujemy za zaproszenie.